Grażyna Wolszczak – „Jestem dobrej myśli!”

– Stęskniłam się już za mieszkańcami „Wspólnej” – mówi serialowa Basia. Aktorka opowiada o tym, jak pandemia zmieniła jej życie i o nowym teatrze.

Ponoć niebawem mają ruszyć zdjęcia do nowych odcinków „Na Wspólnej”. To prawda?
Tak, ale nie powiem teraz, co zaplanowali scenarzyści, jeśli chodzi o wątek Basi i Smolnego. Ostatnio w ich życiu pojawił się Adrian
(Piotr Jankowski), który o mało nie zniszczył ich związku i mam nadzieję, że rutyna im nie zagrozi. (śmiech) Najważniejsze, że powoli wracamy do pracy.

Jak odnajduje się Pani w koronawirusowej rzeczywistości?
Pandemia zabrała mi możliwość uprawiania zawodu, ale sama wymyślam różnego rodzaju aktywności. Przed nami pracowite wakacje. Oprócz remontu czeka nas jeszcze ułożenie repertuaru. Jestem dobrej myśli i wierzę, że ludzie wrócą do teatrów oraz kin.

A Pani syn, Filip, dobrze znosi przymusową izolację?
Tak. Pandemia zatrzymała go w Polsce, bo miał lecieć do Los Angeles na miesięczny kurs psychologiczny. Cały czas pracuje jednak w domu, bo jest również informatykiem i programistą.

 

Całość wywiadu w najnowszym numerze Tele Tygodnia!